wtorek, 9 grudnia 2014

Pokaz Farouk





Witam wszystkich!



Dziś post tak jak obiecałam na fp, o pokazie fryzjerskim organizowanym przez firmę Farouk, z którą ostatnio współpracuję w salonie. Pokaz dotyczył koloryzacji, strzyżeń i upięć.

Pokaz ten odbył się w Łodzi,więc ok 200 km od Bytomia, w którym mieszkam.
Wybrałam się z koleżanką i nie mogę żałować :)

Przed pokazem miałam chwilę na zwiedzanie okolicy, a że Hotel mieścił się na terenie Manufaktury to można było pospacerować.  Ahh. . . jak tam pięknie! Zobaczcie sami.





























 









Spotkanie te odbyło się w hotelu Andel's,4 gwiazdkowym, cudownym i pięknym.
Na prawdę uwierzcie w środku było bajecznie prosto i schludnie aczkolwiek nowocześnie.




W środku były chyba 2 bary przygotowane dla uczestników z kawami, herbatami, sokami i ciastkami wypiekanymi pewnie w hotelu. Kelnerzy i pełna organizacja bardzo mile mnie zaskoczyła :) A ciastka były bajecznie dobre!





Przy wejściu otrzymałam prezent (całkiem przypadkiem jak się wczoraj okazało) :P
No cóż mam szczęście. . .  
W paczce dostałam zestaw keratynowy z CHI !!!! I od razu się zakochałam (już zdążyłam użyć). W skład zestawu wchodzi szampon, odżywka i odżywka w spray'u.








Generalnie jeśli chodzi o pokaz dotyczył on koloryzacji linią RRline oraz BeColor.
RR to farby jak każde inne może,ale mają odcienie w palecie, których brakuje co niektórym firmom. Na dodatek cenę mają bardzo przyzwoitą, a krycie siwych włosów bardzo dobre.
Sama już w salonie zaczęłam ich używać i jestem zadowolona z efektów :)

Natomiast BeColor to już całkiem rewelacja, ponieważ są to farby bez amoniaku, które pokrywają w 100% siwe włosy na wodzie 3,6% a czas ich trzymania na włosach to . . .
12 minut!!!
Jedynie odcienie super blond można trzymać ok 24 minut.
Zaraz pokaże Wam na zdjęciach w ramach możliwości co potrafią te farby.











Oczywiście było takich zmian sporo,ale nie wszystkie zdjęcia udało mi się zrobić przed o po ponieważ ludzi było cała sala i nie zawsze było jak. Zdjęcia są również zrzutem z ekranu, na których był wyświetlany przebieg zabiegów.

Poniżej wrzucam Wam zdjęcia różnych koloryzacji i kolorów, upięć i fryzur oraz strzyżeń. 


Strzyżenie maszynką w kształt trójkąta:





Koloryzacja różowo-beżowa:






Karby i loki połączone w piękną linę na włosach:









A oto upięcia: 





































I na koniec trochę kolorów :)

























Generalnie powiem Wam, że bardzo jestem zadowolona z tego pokazu, opłacało się jechać tak daleko. Oczywiście mam dyplomik za udział :)
Nauczyłam się lepiej i kompetentniej używać farb tej firmy, poznałam produkty do stylizacji i nie tylko (można było kupić sobie taniej) , troszkę ciekawych strzyżeń i szybkich koków z lat 20  i 60-ych :)


Polecam oczywiście produkty firmy Farouk typu Biosilk i CHI, oraz RRline i współpracę z przedstawicielami (jakże miłymi).


Buziaki od Iv oczywiście :*














1 komentarz: