poniedziałek, 27 października 2014

Hallowen'owo kolejna odsłona




Witajcie!



Dziś kolejna,szybka odsłona na zbliżające się Halloween :)

A jeśli chcecie delikatny makijaż bez krwi i przebieranek,to ten post jest dla Was.

Pod zdjęciami spis kosmetykow,których użyłam.


Zapraszam do oglądania i oceniania.








































Wykorzystane kosmetyki:

- podkład w pudrze Avon odcień nude
- bronzer 
- szminka Avon- Very Violet
- cienie: - paletka Sleek Curacao (fiolet i czerń)
              - cień metalczny fiolet z Hean- odcień 258 metallc violet
link:  ----->  Tutaj
- czarny eyeliner płynny 
- srebrny eyeliner płynny
- czerwone sztuczne rzęsy 
link: ----->  TU




Pozdrawiam,Iv :*


sobota, 25 października 2014

Podwodna magia



Witajcie!



Cześć wszystkim!

Dużo mam ostanio zajęć,ale wrzucam Wam tu już kilka pierwszych zdjęć z kolejnej podwodnej sesji.

I tym razem miałam okazję pobawić się w wizażystkę,oczywiście nie sama,bo było Nas 2 ze względu na dużą ilość modelek :)

Zdjęcia robili jak zawsze świetni:

- Pogorzałek Fotografia 
- Wojciech Podhorski



Zapraszam do oglądania,jak pojawią się nowe zdjęcia na pewno wrzucę je tutaj.
























































A tu na koniec macie filmik z przygotowań i sesji :D


----------->  KLIK




Buziaki :*

czwartek, 16 października 2014

Anthony kontra Oriflame




Cześć wszystkim!



Dziś zajmę się dla Was recenzją kolejnych szamponów.

Tym razem na tapecie dwa skrajnie inne szampony.

No to do dzieła.



1).   Hairx Restore Therapy

Jest to szampon z firmy Oriflame z olejkiem arganowym.
Za zadanie ma on oczyszczać włosy, nie pozbawiając blasku.
Sprawia,że włos jest błyszczący,zdrowy i odżywiony.
Dzięki olejkowi arganowemu ma służyć suchym i łamliwym włosom.

Pojemność: 250 ml.
Gęstość: dobra
Zapach: przyjemny i delikatny
Dostępność: u konsultantki,inernet
Cena: ok 15 zł
Link: allegro.pl








Moja opinia:

Miałam co do tego szamponu wątpliwości mimo,iż dostałam go w gratisie przy zakupie grzebienia w katalogu.
I niestety po zużyciu pół butelki,nie mam ochoty sięgać po niego dłużej.
Do moich włosów najwidoczniej się nie nadaje,włosy przy nasadzie zaraz po myciu są tłustawe,a głowa swędzi.
Na włosach nie widać różnicy,pieni się średnio.



2).  Instantly Thick Volume

Ten szampon natomiast jest firmy Marc Anthony.
Wygrałam go jakiś czas na stronie BeautyBook.pl
Zawiera odbudowującą strukturę włosów,fitokeratynę.
Ma za zadanie zamienić włosy cieńkie w pełne życia i wigoru,błyszczące i 10x większą objęctość.


Pojemność: 380 ml.
Gęstość: bardzo dobra
Zapach: przyjemny,ciut owocowy
Dostępność: internet
Cena: ok. 35 zł.







Moja opinia:

Ten szampon do moich włosów również się nie nadaje. 
Może i daje objętość,ale przy moich pozwijanych włosach wychodził z tego "król lew" na głowie.
Dodatkowo wysuszył mi włosy,co pogorszyło efekt siana.
A miało być tak pięknie. . .





Dziś to na tyle,a już za kilka dni recenzja kolejnego produktu.

Pozdrawiam,świeżutka ciocia Iv :*





niedziela, 12 października 2014

Halloween z Iv vol.3



Witajcie :)



Witam Was w kolejnej odsłonie halloween'owej.
Dziś pokażę jak ja wykonuję rany do charakteryzacji.



Na początek zaczniemy od oczu :)

1).  Pod dolną powieką zaczerwieniamy sobie okolice oczu czerwonym i fioletowym cieniem.






2).   Następnie zaznaczamy brwi.






3).  W następnej kolejności są usta.
Na całe usta nałożyłam korektor pod oczy w pędzelku po czym na to nakładałam jasny fioletowy (wrzos) cień,a obramowałam ciemnym fioletowym cieniem.













4).  A teraz czas na ranę :)
Czarną kredką robimy zarys rany.






5).  Następnie eyelinerem w pisaku pogrubiamy linię i nadajemy jej kształt.






6).  Czerwonym cieniem na około rany tworzymy zaczerwienienie.










7). Czarnym eyeliner'em w płynnym "pogłębiamy" głębokość rany.






8).  Następnie delikatnie rozcieramy na około rany.






9).  Na koniec dodajemy sztuczną krew :P






No i wygląda to tak na koniec:



















Ciekawa jestem Waszych opinii,więc nie krępujcie się oczywiście.


A na koniec mała niespodzianka !

Poniżej macie link do tutorialu tej charakteryzacji :D


Jak na końcu filmiku ujęłam wybaczcie mi jakość filmiku,następnym razem będzie lepiej.
To mój pierwszy filmik,więc proszę o wyrozumiałość.


Pozdrawiam serdecznie,Iv :*



Tutorial----> KLIK



niedziela, 5 października 2014

Halloween z Iv vol.2



Witajcie,witajcie!



Witam Was moi mili.

Dziś sesja grupowa,na której zrobiłam kilka mikijaży,mam nadzieję,że fajnych,ale teraz wracam do Was z halloween i charakteryzacjami.

Dziś charakteryzacja, która powstała już rok temu właściwie dzięki inspiracji dzieł mojej kochanej Karoliny. Zainspirowałam się jej wizją i spróbowałam zrobić i ją po swojemu :)

Cieszę się,że są takie osoby jak Karolina Zientek Make'up Artist !

Oczywiście serdecznie zapraszam do niej (jest moja serdeczną koleżanką,mentorką oraz osobą dzięki której to WY mogliście poznać mnie,bo to ona sprawiła,że tu jestem). 
A,że nie dorastam jej talentowi do pięt to śmiało mogę Wam pokazać swoją stylizacje na seksi Wampirzycę.

Zdjęcia nie są jakieś dobrej jakości,ponieważ robiłyśmy je ok. 23 :P
Więc wybaczcie. 
Zdjęcia robiłam Ja :)




Do pomocy ściągnęłam Martynkę,która będzie moją modelką w dzisiejszym poście.

Wiadomo, oczywiście zaczynaliśmy od włosów.


1).  Po umyciu i wysuszeniu włosów zakręciłyśmy loki na prostownicy :)









2). Całość wyglądała tak: 





3).  Później nałożyłyśmy najjaśnijszy podkłąd jaki mam (Avon podkład matujący,odcień Nude), różnica była nie mała w stosunku do reszty ciała,co widać na zdjęciu.






4).  Następnie baza na powieki i nakładanie cieni.

Do tego użyłam paletki Sleek'a i odcienia fiolet i czerwień.
Kolor fioletowy nałożyłam na zewnętrzną część powieki dość intensywnie,na środku kolor czerwony,a wewnętrzne kąciki zaznaczyłam jasnym,zwykłym fioletowym cieniem.






5).  Zaznaczyłam brwi,które Martyna i tak ma ciemne. Później roztarłam przejścia kolorów na powiekach i roztarłam go na około oczu,aby efekt zasinienia pod oczami był wyraźniejszy.
Później nakleiłam sztuczne rzęsy i zrobiłam kreskę eyeliner'em na powiece.






6).  Dla efektu wyszczuplenia i szarości cery wampirzej, szarym cieniem zaznaczyłam czoło i policzki oraz szyję.

Do tego usta, które od zawnątrz pomalowałam czarną kredką, a środek oczywiście obowiązkowo czerwoą, krwistą szminką.






 Na koniec oczywiście polała się krrreeeeewwwwwwww!!!!

I trzeba było się przeistoczyć!





A tu macie Naszą całą sesję wampirzą !!!
































































Rok temu ta charakteryzcja na mnie wyglądała tak:







A Karolinka robi to tak:






To tyle na dziś kochani,kolejna charakteryzacja wkrótce.

No i koniecznie efekty sesji grupowej :)


Miłego tygodnia Moi mili :*