Witam Was !
Ostatnio jakoś mi brak czasu na pisanie,więc postanowiłam dziś dla Was z rana naskrobać słów kilka na temat wczorajszej sesji.
Jak już co niektórzy wiedzą sesja była podwodna.
Powiem Wam,że do sesji tej przygotowywaliśmy się z ekipą prawie 2 miesiące!!!
Wiadomo najpierw pomysł,później odpowiednie osoby,szukanie modeli,obstawa techniczna,wynajęcie basenu,próby i wiele innych.
Do tego doszły próby modeli/modelek pod wodą w celu spłynięcia do dna z obciążeniem,podawania "zgrabnie" tlenu przez niezastąpionego nurka Krzysztofa :D no i pozowania pod wodą,co jest dla mnie osobiście ogromnym wyczynem.
Ale co tu dużo mówić,ekipa spisała się na medal mimo początkowych obaw i stresów.
Ręce i pomoc Krzysztofa okazały się bezcenne i wszyscy się uspokoili :)
Jako,że sesja pod wodą pomyślał by ktoś,że nie miałam nic do roboty,a jednak !
Na tej sesji odpowiadałam za wizaż i stylizacje (oczywiście nie wszystkich osób).
Sesja była dość ciężkim tematem,bo wiadomo, jak woda to kombinacje z miakijażem :)
I powiem Wam,że choć nie jestem wizażystką/kosmatyczką to poczułam się dumna ze swojej pracy i tak.
Pobudka o 5 rano ! (wstałam o 5:45) hehe i od razu koloryzacja włosów Mateusza,zaraz po nim Martyna na makijaż.
Na szczęście na tydzień przed sesją testowałam cienie i sprawdzałam,które wytrzymają pod wodą. Wygrał Sleek,paletka Curacao.
Cienie spokojnie trzymały się w chlorowanej wodzie (oczywiście bez nagminnego pocierania oczu).
Martyna wystąpiła do pierwszej stylizacji w sukience,którą już mogliście zobaczyć na mnie. Cekinowa granatowa miss agent :P
I pod tą kreację robiłyśmy makijaż.
Tak mi to wyszło:
Troszkę się pomęczyłam ze sztucznymi rzęsami,ale warto było (zakładałam pierwszy raz!).
Jak widzicie makijaż się trzyma,a zdjęcie zrobione zostało na koniec sesji już.
Do makijażu tego oprócz cieni Sleek'a użyłam podkładu z Avon'u - natural creamy z filtrem 20.
Usta pomalowane były (czego juz na zdjeciu nie ma,bo zostały zmyte) kolorem Deep Orchid,pomadką również z Avon'u.
Wszystko utrwalone fixerem z Hean.
Cienie użyte do makijażu: ( Lagoon z firmy Hean)
Jak widzicie cienie są przeze mnie często używane,sa kremowe przez co świetnie trzymają się nawet pod wodą.
Od wewnętrznego kącika oka używłam koloru Lagoon z firmy Hean,którą bardzo lubię ( ich fixer do makijażu jest najlepszy),na środek powieki kolor pink i na koniec,przeciągnięty za powiekę poszedł kolor blue (dość intensywny turkus).
Mateusza zaś wystylizowałiśmy na boskiego "dżolero" :P
Koszula,jeansowe spodenki,kapelusik i . . . kolorowe włosy,ale to pokaże już na zdjęciach w folderze "Sesje".
Powiem tylko,że do jego koloryzacji użyłam tonera La Riche w kolorze Lagunowym.
Anetka miała do sesji sukienkę w stylu hiszpanki,seksowna,czerwona z mega długim trenem.
Miałam zamysł na inny makijaż,ale musiałam słuchać "przełożonych",dlatego zamiast pomarańczowego oka robiliśmy perłowe (te z paletki Sleek'a).
Oczywiście,podkład,trochę kamuflażu,mocno jasna powieka i czarna krecha.
Obowiązkowo sztuczne rzęsy,ale te niestety nie wytrzymały przy tej stylizacji długo.
Już nie będę zanudzać i zapraszam na zdjęcia (dopiero ich początek) TUTAJ !
Miłego dnia kochani życzę :)
Pozdrawiam,Iv.
Serdecznie gratuluję, spisałaś się na medal!!! Makijaż jest fantastyczny i bardzo oryginalny :) Masz talent. Cała sesja bardzo mi się podoba i przyznam szczerze, że niektóre fotki zapierają dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńto zasługa wspaniałych fotografów :)
OdpowiedzUsuń