poniedziałek, 19 maja 2014

Odpowiednio prosto



Kochani Witam !


Ostatnio mam pracowity czas,a jak mam odrobinę wolnego to  . . . się lenię :P
Wybaczcie.
Czasem bywam i leniwa choć zapału mam za dwóch.


Za nim przejdziemy do sedna dzisiejszego postu,zdradzę Wam tylko,że pracuję właśnie z Alex i Agnieszką nad świetnym projektem/sesją,która będzie pracochłonna,ale efekt powalający :)
Zapraszam oczywiście na strony do dziewczyn,aby być na bieżąco.
Do Alex,która z Moich zazdrosek uszyła cudo :


Oraz Agusi,która szaleje z aparatem i ma masę pomysłów na zapas:




Ok,tyle z zapowiedzi :)
Temat na dziś to. . .  jak dobrze wyprostować włosy.
Proste,co?
A pewnie,że tak,ale czasem nawet taki prosty post może komuś pomóc.


Zacznijmy może od podstwy czyli. . . dobrej prostownicy.
Nie kupujmy byle bubla tylko dlatego,że używamy prostownicy raz na jakiś czas.
Uwieżcie nawet to sporadyczne prostowanie może zniszczyć Nam włosy.
Lepiej raz,a porządnie wydać kasę na dobrej jakości sprzęt.

Jaka powinna być dobra prostownica?

Przedewszystkim to taka,która posiada płytki ceramiczne.Dodatkowo,aby włosy się nie elektryzowały możecie poszukać takich z jonizatorem.
Prostownica powinna też posiadać ustawienia temperatury.Obrotowy kabel jest zdecydowaną pomocą przy codziennym użytku.




Jak używać prostownicy?

Większość prostownic używa się na włosy suche,choć są już na rynku takie do prostowania na mokro,co oszczędza sporo czasu,gdy używasz jej na codzień.
Tu macie przykład takiej prostownicy:


Jeśli masz prostownicę do prostowania na sucho,zawsze po umyciu włosów porządnie je wysusz,ponieważ niedokładność może zniszczyć kruche konstrukcje włosa.
Dobrze jest też po umyciu wlosów,a przed suszeniem,nałożyć jakąś nawilżającą odżywkę.
Oczywiście przed samym prostowaniem powinno się użyć kosmetyku do prostowania,aby włos wyglądał zdrowo,błyszczał i był chroniony przed temperaturą.
Do tego polecam produkty,które opisywałam TUTAJ !

Najlepiej przed prostowaniem podzielić włosy na partie i kolejno prostować osobne pasma.Włosy nie będą się plątać oraz wyprostujemy je wtedy dokładniej.
Pasmo po paśmie,od nadady głowy po końcówki,zdecydowanym,ale nie za mocnym ruchem przeciągamy po włosach.
Starajmy się nie zatrzymywać w trakcie,ponieważ możemy sobie zostawić ślady w taki sposób i załamania na włosach.
Dobrze jest każde pasmo przeczesać grzebykiem przed ruchem prostownicy,co ułatwi nam płynie przesuwać po długości pasma.

Na koniec możecie spryskać włosy lakierem bądź nabłyszczaczem.
Pamiętajcie też,że prostownica nie służy tylko do prostowania.
Można nią stworzyć piękne fale i loki :)
Wystarczy tylko trochę wprawy.




Na dziś to tyle,zapraszam wkrótce! 
Iv :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz