niedziela, 11 maja 2014

Komunii czas. . .



Witajcie kochani!


Długo Mnie nie było za co bardzo Was przepraszam,ale miałam pracowity czas.

Dziś mam dla Was kilka zdjęć Moich prac.

Maj! Czas Matur,Komunii,Ślubów itp.






W Moim mieście w tym roku Komunii nie ma,ponieważ przeniesione zostały do klas trzecich.
Dlatego też np. Mój syn przystąpi do Komunii świętej dopiero za dwa lata :)
Co pewnie nie jednego rodzica cieszy,dając dodatkowy rok na zbieranie funduszy.


Ja wczoraj pofolgowałam sobie i po pracy spędziłam 5 godzin w parku z synem i znajomymi na plaży :)
Ale niestety musiałam dziś wstać o godz. 6 rano,ponieważ już na 7 byłam umówiona na pierwsze czesania okolicznościowe.

Jeśli pamiętacie ostatnią metamorfozę to pamiętacie pewnie też Kasię,która posyłała właśnie dziś do Komunii córkę.
No i od nich zaczął się Mój dzień.
Adrianna ma bardzo,bardzo gęste i kręcone włosy.Na dodatek dość długie,więc troszkę się natrudziłam nad fryzurą.


Wiadomo,że zdjęcia robione były w domu,więc nie są jakieś super i profesjonalne.
Oczywiście niedociągnięcia zawsze się zdarzają, więc nie każdemu muszą się podobać,aczkolwiek i tak chciałabym Wam je pokazać.


Oto Adrianna.Gwiazda dzisiejszego dnia.
Na około koczka zapleciony został warkoczyk,który widać niżej,aby po ściągnięciu wianka,kok nie stał się pusty i nudny.











Kok miał być skromny ze względu na zdobny wianek,myślę,że mi się udało.


Poniżej bardzo szybki i nieplanowany, sterczący koczek Pani Moniki.
Zrobiony w. . . uwaga!. . . ok 12-15 minut !


















Na ostatni rzut komunijny poszła Kasia,troszkę poprawiłam fryzurkę i wykonałam makijaż oczu.












Na dzień dzisiejszy Komunie zostały zakończone.

Przyszedł czas na Chrzciny.


Iza. 
Dzisiejsza Matka Chrzestna :)
Na zdjęciach możecie zobaczyć balejaż wykonany też przeze Mnie w piątek.
Do tego dodałam opaskę z Centro,którą kupiłam na wyprzedaży za 3,99 zł.

















To tyle na dzisiejszy dzień :)

Co Wy sądzicie??

Jak tylko otrzymam zdjęcia profesjonalne z Komunii nie omieszkam ich tu wstawić,ponieważ wiem,że zaprzyjaźniona fotograf Agnieszka była zatrudniona dziś u Kasi i już przekazała mi,że zrobiła mi specjalnie zdjęcia z tej okazji.

:D


Pozdrawiam Was i wracam do lenistwa niedzielnego :*
Iv.

















4 komentarze:

  1. świetne fryzurki ale Pani Kasi zrobiła bym troszke mocniejszy makijaż oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zewnętrzne końce oczu były ciemniejsze,czego na zdjęciu nie widać,ale musiałyśmy się trzymać koloru beż/brąz/czarny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak mi sie wydaje jak by te konciki jasne troche nie pasowały fajnie jak by były troche ciemniejsze ale może to tylko wrażenie przez zdjęcie a w rzeczywistości inaczej wyglądał :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Wewnętrzne konciki zawsze powinny być jasne,aby powiększyć oko i je rozjaśnić,Kasia miała jasny żakiet i czarną sukienkę.
    Może faktycznie przez zdjęcia tego nie widać,a konciki za mocno się błyszczą przez lampę.

    OdpowiedzUsuń