Witam !
Strasznie mnie długo tu nie było , ale to ze względu na ostatnie zmiany w moim życiu prywatnym. Zmieniłam miejsce pracy ostatnio i było zajęć z tym związanych dość sporo , a i czasu brak.
Kolejnym powodem , przez który tak długo nie było postu jest to , że będzie to recenzja , a do niej musiałam się troszkę przygotować używając produktu. A produkty będą dwa.
Ciekawi? Zapraszam niżej.
Dziś na "tapecie" kosmetyki do włosów ze znanej Wam za pewne firmy "Farmona".
Szampon Skrzyp Polny oraz odżywka Jantar.
Ostatnimi miesiącami okropnie wypadały mi włosy! Stres , niedojadanie , brak witamin , spadek wagi , do tego trochę przepracowania i zobaczyłam , że moje włosy wychodzą w niesamowitych ilościach.
Oczywiście zawsze mi te włosy wychodziły w jakimś stopniu , ale przyszedł już taki moment , że byłam przerażona zapchanym sitkiem w wannie przy myciu włosów co drugi dzień.
Pomyślałam , że czas zrobić sobie badania na tarczycę , ale do tego czasu sięgnęłam po kosmetyki do włosów , które mogą zahamować w jakimś stopniu to wypadanie.
Kupiłam jako pierwszy szampon do włosów.
FARMONA HERBAL CERE:
Szampon skrzyp polny-odbudowa i gęstość.
Zawiera łagodne substancje myjące na bazie kokosu , które oczyszczają i pielęgnują skórę oraz włosy. Ekstrat z młodych pędów skrzypu polnego wyraźnie wzmacnia włosy , stymuluje ich wzrost i hamuje wypadanie.
Pojemność: 300 ml
Cena: 5,99 zł
Wydajność: bardzo dobra
Zapach: ładny/delikatny
Dostępność: Biedronka/Hebe itp.
Moja ocena:
Bardzo tani i dobry szampon dla osób z problemem wypadania włosów.
Gęsty , przez co wydajny. Zapach jest ładny , dostęp do szamponu łatwy , gdyż możecie go kupić właściwie w każdej drogerii. Ja swój kupiłam w Biedronce za 5,99 zł.
Zaczęłam go stosować 3 tygodnie temu. W czasie tym włosy stały się mocniejsze , sztywniejsze , faktycznie z każdym dniem miałam wrażenie , że jakoś włosów wypada mniej (ale może sobie tylko wmawiałam).
ODŻYWKA JANTAR :
Odżywka z wyciągiem z bursztynu do włosów i skóry głowy.
Receptura odżywki uwzględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich , słabych , delikatnych i zniszczonych.
Hamuje wypadanie włosów , stymuluje ich wzrost i odżywianie. Systematycznie stosowana poprawia metabolizm i dotlenienie cebulek włosów , regeneruje i łagodzi podrażnienia. Wzmacnia strukturę włosów i chroni je przed szkodliwym działaniem środowiska.
Odżywka ta jest do wcierania we włosy i skórę głowy. Stosuje się ją przez 3 tygodnie po czym robi się kilka dni przerwy i wznawia kurację.
Pojemność: 100 ml
Cena: 7,49 zł
Wydajność: dobra (wodnista konsystencja)
Zapach: bardzo ładny
Dostępność: drogerie kosmetyczne/Biedronka/Hebe
Moja ocena:
I tu się dopiero zaczęło dziać.
W połączeniu , te dwa produkty zahamowały na dzień dzisiejszy wypadanie moich włosów aż do 60-70 % !!!
Szamponu używam 3 tygodnie , wcierki od 1,5 tygodnia.
Poprawa jest widoczna gołym okiem.
Włosy nie sypią mi się z głowy przy każdym ruchu ręką , w sitku włosów już całkiem mało.
Włosy są mocniejsze , grubsze i szybciej rosną.
Jestem pod wrażeniem zwłaszcza odżywki , którą już sporo osób zachwalało.
Teraz zachwalam i ja !
Zdecydowanie polecam używanie tego typu produktów przy problemach z włosami.
Nawet jeśli problem tkwi głębiej w organizmie (a tego się niebawem dowiem po badaniach) , produkty te nie zaszkodzą Wam nawet jeśli nie pomogą.
Polecam Wam serdecznie stosowanie , nawet w celach zapobiegawczych niż tylko leczniczych.
Na zdjęciach możecie zobaczyć ile produktu zużyłam prze czas stosowania.
Dziś to na tyle , następny post o produkcie do stóp , który miał być rewelacją.
Zaglądajcie i przekonajcie się jakie wrażenia wywarł na mnie.
Buziaki , Iv :*
(przepraszam za zdjęcia z telefonu , ale niestety zniszczyła mi się karta pamięci z aparatu i nie mam jak zrobić lustrzanką ładnych fotek).